Tomasz Jacek Lis

Mieszkańcy Ziemi Limanowskiej walczący w Legionach Polskich

Od 1934 roku w Łososinie Górnej, koło kościoła stoi pomnik Legionistów. Powstał on, by uczcić Legionistów z powiatu Fot. Archiwum Od 1934 roku w Łososinie Górnej, koło kościoła stoi pomnik Legionistów. Powstał on, by uczcić Legionistów z powiatu
Tomasz Jacek Lis

W latach 1914-18 kilkudziesięciu mieszkańców naszego powiatu wstąpiło do Legionów Polskich. Ważnym etapem na szlaku bojowym Legionów były walki w 1914 r. pod Limanową.

Kilkanaście dni temu w limanowskich mediach pojawiła się informacja o pomyśle postawienia pomnika marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, jako swoistego rodzaju wotum w 100 rocznicę zakończenia I wojny światowej i w 100 rocznicę odzyskania niepodległości. Pomysł ten pojawił się akurat w czasie, gdy mamy kilka rocznic związanych z Legionami Polskimi i Ziemią Limanowską.

W lipcu obecnego roku minęło dokładnie 100 lat od tzw. Kryzysu Przysięgowego, którego zarówno przyczyny jak i skutki wciąż budzą wiele dyskusji w gronie historyków. Natomiast za kilka dni minie dokładnie 103 lata odkąd legioniści wraz ze swoim dowódcą „zatańczyli Kontredansa” z Moskalami pod Limanową.

To właśnie dziś przypada 103. rocznica wydarzeń na Chyszówkach, gdzie Legioniści pod dowództwem Edwarda Rydza - Śmigłego zaskoczył i rozbroił oraz wziął do niewoli oddział rosyjskich kawalerzystów. Literatura dotycząca pobytu Józefa Piłsudskiego w Limanowej jest bardzo bogata, dlatego nie chcąc przytaczać wielokrotnie wspominanych epizodów z tego okresu (np. gdzie marszałek spał, z kim rozmawiał, gdzie dokładnie był, jakie wydawał rozkazy, itd.) zasadnym wydaje się wspomnieć w tym artykule o innych związkach, jakie mieszkańcy Limanowej mieli z Legionami Polskimi. Chodzi konkretnie o żołnierzy tej wyjątkowej formacji wojskowej z czasów I wojny światowej. Tych, którzy pochodzili z terenów powiatu limanowskiego.

Historia Legionów Polskich

Legiony Polskie powstały w sierpniu 1914 r. Od samego początku budziły entuzjazm wśród Polaków, zamieszkujących tereny byłej I Rzeczpospolitej, jak i rodaków rozsianych po różnych zakątkach Europy i całego świata. Dobrowolne składki na wsparcie „polskiego wojska” płynęły zewsząd. Dzisiaj dobrym materiałem ilustrującym zainteresowanie rodaków formułującym się wojskiem stanowi galicyjska prasa z tego okresu.

W dalszej części tekstu dowiesz się, co przyciągało żołnierzy do Legionów Polskich oraz do jakich oszustw posuwali się niektórzy z młodych ludzi, aby tylko do nich dołączyć. 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Tomasz Jacek Lis

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.