Fot. Natalia Dyjas Radosław Brodzik, Cezary Wysocki i Ilona Motyka zbierali podpisy pod obywatelską inicjatywą uchwałodawczą, dotyczącą uchwały o in vitro. Podpisało się pod nią 1.200 mieszkańców
Leszek Kalinowski
Mieszkańcy wiele razy już udowodnili , że chcą mieć wpływ na to, co dzieje się w mieście. Między innymi poprzez przygotowywanie uchwał. Teraz mogą to robić po nowemu, bo uchwałę trzeba było dostosować do nowej ustawy.
Wszystko zaczęło się od „Gazety Lubuskiej”, która zaproponowała, by nie tylko prezydent i radni mogli wnosić projekty uchwał, ale także mieszkańcy po zebraniu odpowiedniej liczby podpisów. Wszak wśród mieszkańców nie brakowało osób, które bardzo angażowały się w życie i rozwój miasta. To było 10 lat temu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
