Mieszkańcy nie mogą już wytrzymać. Śmierdzi w oczyszczalni tak, że nie da się żyć i pracować

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik

Mieszkańcy nie mogą już wytrzymać. Śmierdzi w oczyszczalni tak, że nie da się żyć i pracować

Łukasz Koleśnik

Przejeżdżając przez ulicę Wiejską w Krośnie Odrzańskim można trafić na taki dzień, w którym nie ma za bardzo czym oddychać. Narzekają na to mieszkańcy oraz pracownicy pobliskiego zakładu. - Mówili, że oczyszczalnia nie będzie śmierdziała - twierdzą...

Pojawiamy się w zakładzie krawieckim przy ulicy Wiejskiej, który mieści się „po sąsiedzku” z siedzibą Krośnieńskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowo-Komunalnego, które m.in. zarządza oczyszczalnią ścieków w Krośnie Odrzańskim.
- A całkiem niedaleko jest właśnie oczyszczalnia - mówi właściciel Andrzej Ziółkowski. - Czasami mamy tutaj taki odór, że aż głowa boli. Pracownicy nie mogą normalnie pracować.

  • Pracownicy nie mogą normalnie pracować.
  • Zapytaliśmy w KPWK o problem z nieznośnym odorem.
  • W Krośnie pracują nad tym problemem.
  • Spółka w najbliższym czasie zamierza podjąć kilka działań. Jakich?

CZYTAJ WIĘCEJ:

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.