Mieszkańcy Limanowszczyzny walczyli w węgierskiej „Wiośnie Ludów” Część I

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Tomasz Jacek Lis

Mieszkańcy Limanowszczyzny walczyli w węgierskiej „Wiośnie Ludów” Część I

Tomasz Jacek Lis

Równo 170 lat temu Europą wstrząsnęła seria powstań.Rozpoczęły się one wraz z wiosennymi roztopami i przeszły do historii jako „Wiosna Ludów”.

Chociaż trudno jest wytłumaczyć w kilku zdaniach przyczyny tych wydarzeń, gdyż w każdym miejscu miały one charakter złożony, to należy podkreślić kilka wspólnych cech rewolucjonistów. Były to: walka z absolutyzmem, sprawiedliwszy podział dóbr, a także demokratyzacja życia codziennego oraz zniesienie pańszczyzny.

Duch rewolucyjny nawiedził jako pierwszą Francję (22 lutego 1848 r.), która to posiadała bogatą tradycję sprzeciwu wobec władzy w tak radykalnej formie. Po Paryżu, który na trzy lata stał się stolicą Republiki Francuskiej (zniesionej na rzecz cesarstwa zamachem stanu w 1851 r. przez Ludwika Bonaparte), przyszedł czas na kraje niemieckie, królestwa włoskie, a także Austrię, przeciwko której przede wszystkim zbuntowały się Węgry. Właśnie na tym wydarzeniu, będącym jednym z głównych aktów przedstawienia jakim była „Wiosna Ludów”, chciałbym skupić swoją uwagę. Dla ,kronikarskiego obowiązku przypomnę tylko, że oczywiście rewolucja miała również miejsce w Galicji, a jej echa dało się nawet słyszeć na Ziemi Limanowskiej, o czym już pisałem w tym roku w artykule „Działalność patriotyczna Ludwika Kubali seniora na Limanowszczyźnie”.

Czytaj więcej:

  • Duch rewolucji dotarł do Austrii krótko po wydarzeniach, które miały miejsce we Francji.
  • O różnicach występujących między dowódcami najlepiej świadczy fakt, że utworzono nie jeden wspólny legion, a dwa.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Tomasz Jacek Lis

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.