Justyna Przybytek

Mieszkańcy Katowic pomagają rodzinom, które straciły domy

Pożar wybuchł w dwukondygnacyjnym budynku przy ul. Bielskiej w Katowicach Fot. Justyna Przybytek Pożar wybuchł w dwukondygnacyjnym budynku przy ul. Bielskiej w Katowicach
Justyna Przybytek

Cztery rodziny straciły dach nad głową wskutek pożaru jaki wybuchł 31 marca, w Wielką Sobotę, w wielorodzinnym domu przy ulicy Bielskiej w Katowicach. Ewakuowanych zostało 12 osób. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Mieszkańcy Katowic i innych miast zorganizowali spontaniczną akcję pomocy poszkodowanym rodzinom. Tragedia w Murckach poruszyła mieszkańców regionu. W wyniku pożaru wielorodzinnego domu przy ulicy Bielskiej w Katowicach cztery rodziny w Wielką Sobotę straciły dach nad głową. W Niedzielę Wielkanocną ich sąsiedzi zorganizowali spontaniczną akcję zbierania najpotrzebniejszych rzeczy dla pogorzelców.

- Jesteśmy zaskoczeni. Mimo świąt, mimo fatalnej pogody, mamy cztery duże samochody ubrań, butów, słodyczy, chemii, artykułów pierwszej pomocy. Ludzie przyjeżdżali z całych Katowic, Mikołowa, Sosnowca - opowiada Tomasz Pelc, jeden z organizatorów akcji pomocy z Komitetu Społecznego „Nasze Murcki.

Przypomnijmy, że do tragedii doszło w sobotę, 31 marca, przy ulicy Bielskiej w katowickiej dzielnicy Murcki. Na poddaszu dwukondygnacyjnego domu wielorodzinnego wybuchł pożar.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Justyna Przybytek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.