Miasto powołuje się na ustawę, której zapisy są zbyt ogólne

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Kasprzak
Dominik Fijałkowski

Miasto powołuje się na ustawę, której zapisy są zbyt ogólne

Dominik Fijałkowski

Przez kilka miesięcy trwały rozmowy pomiędzy ratuszem a starostwem dotyczące finansowania przewozów niepełnosprawnych w Inowrocławiu.

- Skoro prawnicy ratusza stwierdzili, że miasto nie może organizować transportu niepełnosprawnych na zasadzie radio - taxi, to trzeba było taką informację przekazać zainteresowanym, a nie dorzucać kamyczek do ogródka powiatu - tak Rafał Walter, szef Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie komentował podczas sesji stanowisko Urzędu Miasta w Inowrocławiu.

Kilka dni temu z „Pomorską” skontaktowali się niepełnosprawni. Zbulwersowała ich wiadomość o tym, że będą pozbawieni usług transportowych specjalnie do tego celu przystosowanymi mikrobusami MPK. Otrzymaliśmy w tej sprawie oficjalne stanowisko ratusza. Oto jego fragment: „Okazało się, że ze względów prawnych Miasto Inowrocław nie może (mimo takiej chęci) w ten sposób wspierać osób niepełnosprawnych. Taką możliwość ma Powiat Inowrocławski. (...) Na podstawie art. 4 ust. 1 pkt. 5 ustawy o samorządzie powiatowym wspieranie osób niepełnosprawnych należy do powiatu, który może (choć nie musi) realizować tę pomoc np. poprzez dofinansowanie wspomnianych przewozów”.

Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Inowrocławskiego interpelację dotyczącą finansowania przewozów niepełnosprawnych złożył Piotr Czarenolewski z klubu PSL. O stanowisku miasta powiedział: - Uważam, że jest to próba wprowadzenia w błąd opinii publicznej.

Odpowiedzi udzielił Rafał Walter. Przypomniał, że rozmowy na temat finansowania przewozów niepełnosprawnych w ramach usługi radio - taxi miasto z powiatem prowadziło przez kilka miesięcy. Ratusz chciał od starostwa dofinansowania w wysokości 123 tys. zł, bo jak podkreślano miasto ze względu na brak podstawy prawnej nie jest w stanie realizować takich usług.

Walter odniósł się do zapisów ustawy o samorządzie powiatowym, na które powołał się Urząd Miasta. - Są one bardzo ogólne. Ustawa nie przewiduje, by jakakolwiek jednostka administracyjna organizowała transport na zasadzie radio - taxi i taką odpowiedź otrzymał od nas prezydent - informował szef PCPR.

Radni powiatowi dowiedzieli się też, że 1 grudnia ub. r. władze Inowrocławia ponownie zwróciły się do starosty o finansowanie przewozu niepełnosprawnych i zadeklarowały przekazanie specjalistycznego pojazdu.

- Na odpowiedź mieliśmy siedem dni, ale już 3 grudnia niepełnosprawnych poinformowano, że miasto nie będzie finansować przewozów oraz, że robić ma to powiat. Jest to wprowadzanie ludzi w błąd - stwierdził Rafał Walter.

Dominik Fijałkowski

Od 1992 roku jestem dziennikarzem "Gazety Pomorskiej" w Inowrocławiu. Piszę o wszystkim, co dzieje się w Inowrocławiu, a głównie o tym co "piszczy" w miejscowym ratuszu. Opisuję też wydarzenia, które dzieją się w pozostałych miastach i gminach powiatu inowrocławskiego. Fotografuję imprezy sportowe, kulturalne, turystyczne... A zdjęcia z tych imprez zamieszczam na www.pomorska.pl i na www.inowroclaw.naszemiasto.pl. Prywatnie..., lubię dłuuuugie wyprawy rowerowe. I te krótsze też. Należę do Nadgoplańskiego Oddziału PTTK w Kruszwicy i Klubu Turystyki Rowerowej "Goplanie".

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.