Piotr Tymczak

Miasto musi znaleźć 80 mln zł na Światowe Dni Młodzieży [WIDEO]

Tak na Światowe Dni Młodzieży ma wyglądać przystanek kolejowy i otoczenie przy Centrum Jana Pawła II Fot. wizualizacja: Urząd Miasta Krakowa Tak na Światowe Dni Młodzieży ma wyglądać przystanek kolejowy i otoczenie przy Centrum Jana Pawła II
Piotr Tymczak

Finanse. Potrzeba więcej pieniędzy m.in. na bezpieczeństwo, przejazdy tramwajami i autobusami, sprzątanie

Na przyszłoroczne Światowe Dni Młodzieży (ŚDM) ma przyjechać do Krakowa ponad dwa miliony pielgrzymów. Na razie nie wiadomo, ile będzie kosztować organizacja tego wydarzenia. O wyliczenia dopominali się krakowscy radni. Na ich wniosek odbyła się wczoraj nadzwyczajna sesja Rady Miasta Krakowa. - Dziś chcę wiedzieć, jakie to będą koszty z budżetu miasta - mówił radny Józef Pilch (PiS).

Józef Pilch:

Autor: Piotr Tymczak

Urzędnicy przedstawiali obliczenia. - Skoro tygodniowe utrzymanie miasta kosztuje ok. 80 mln zł, to szacujemy, że w tym przypadku tę kwotę trzeba będzie podwoić - wyjaśniał radnym sekretarz miasta Paweł Stańczyk.

kard. Stanisław Dziwisz o ŚDM:

Autor: Piotr Drabik

Obecny na sesji ks. Grzegorz Suchodolski, sekretarz generalny komitetu organizacyjnego ŚDM, dla porównania podał, że koszty takiego wydarzenia w Madrycie w 2011 r. wyniosły ok. 50 mln euro, a miasto zyskało w ostatecznym rozrachunku ok. 160 mln euro.

Sekretarz miasta Paweł Stańczyk:

Autor: Piotr Tymczak

W przypadku Krakowa dodatkowe pieniądze potrzebne są m.in. na bezpieczeństwo (np. czasowy monitoring, łączność), sprzątanie miasta, więcej kursów tramwajów i autobusów, promocję.

Miasto liczy na to, że w wydatkach będzie partycypować organizator, czyli strona kościelna, a także rząd. - Staramy się, aby ŚDM nie obciążały miasta i państwa. Jeśli nie będzie dotacji ze strony rządu, to zorganizujemy je bardzo ubogo - zaznacza metropolita krakowski ks. kard. Stanisław Dziwisz.

- Wydatki takie jak budowa ołtarzy czy organizacja uroczystości bierze na siebie Kościół, ale drogi czy przygotowanie miejsc noclegowych należą do samorządów - dodaje. Kard. Dziwisz uważa, że trzeba zrobić dokładny bilans wydatków. - Nam wyliczenia przedstawione przez miasto się nie podobają. Rekultywację Błoń jesteśmy w stanie zrobić za 400 tys. zł, a nie 4 mln zł - wylicza.

ks. Grzegorz Suchodolski:

Autor: Piotr Tymczak

W przypadku kosztów związanych ze zwiększeniem oferty komunikacyjnej (potrzeba na to ok. 7,5 mln zł) trwają rozmowy władz miasta i przedstawicieli Kościoła w sprawie rozliczenia przejazdów z pieniędzy, jakie wpłacają rejestrujący się pielgrzymi. Dotąd zgłosiło się ich 330 tysięcy. Osoby, które się nie zarejestrują, mają kupować bilety. Urzędnicy zwracają uwagę, że już w przyszłym roku nad opłatami będą czuwać umundurowani kontrolerzy.

Liczą na resortowe dotacje
Na razie nie wiadomo, jakie wsparcie może otrzymać Kraków ze strony rządu. Nie będzie specjalnego państwowego budżetu na ŚDM, ale miasto liczy na resortowe dotacje związane z wydatkami organizacyjnymi. Wnioski Krakowa w tej sprawie są na etapie rozpatrywania. - Przyjazd papieża Franciszka jest oficjalną wizytą państwową i jest na zaproszenie władz naszego kraju - przypomina sekretarz Stańczyk.

Miasto ma też listę inwestycji, które zamierza wykonać na ŚDM. Urzędnicy zaznaczają, że to przedsięwzięcia, które były wcześniej planowane, ale niektóre z nich przyspieszono. Do inwestycji związanych z ŚDM zaliczono m.in. obsługę komunikacyjną Centrum Jana Pawła II - etap II (14,1 mln zł) i przystanek kolejowy przy nim (28 mln zł, dofinansowanie unijne - 23,8 mln), kładkę pieszo-rowerową łączącą sanktuarium w Łagiewnikach z Centrum Jana Pawła II (3,8 mln zł), budowę pochylni dla niepełnosprawnych w przejściu podziemnym pod ul. Zakopiańską (2,4 mln zł).

Jest również budowana droga za 7,3 mln zł, która połączy węzeł Rybitwy z miejscem w Brzegach, w którym mają się odbyć główne uroczystości. Później ma tam powstać strefa ekonomiczna Wieliczka - Niepołomice.

Na liście znalazł się także remont al. Focha i ul. Królowej Jadwigi (na odcinku od al. Focha do ul. Piastowskiej) za 4 mln zł, przebudowa ulic: św. Anny (już zrealizowana za 4 mln zł), Wiślnej (1,5 mln zł), Wrobela (całkowity koszt 20 mln zł, do 2016 r. ma być zrealizowana część za 5,3 mln zł).

Do niezbędnych inwestycji miasto zaliczyło też już wykonany remont torowiska na ul. Podwale (za 7,6 mln zł) oraz prowadzoną obecnie modernizację torowiska na ul. Dunajewskiego (11,8 mln zł). Miasto wystąpiło też z wnioskiem, aby państwo na wydatki inwestycyjne w tym roku przeznaczyło wsparcie w wysokości 31 mln zł, a w 2016 r. - 29,9 mln zł.

Inwestycje dla mieszkańców
Ks. Grzegorz Suchodolski zaznacza, że Kościół nie uzależniał organizacji ŚDM od realizacji wspomnianych inwestycji. - Będą jednak później służyć mieszkańcom - mówi sekretarz generalny komitetu organizacyjnego ŚDM.

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu wyliczył też, ile potrzebuje na wydatki bieżące: studium obsługi transportowej ŚDM - 600 tys. zł, zwiększenie oferty komunikacyjnej - 7,5 mln zł, przygotowanie tymczasowej organizacji ruchu i jej wdrożenie - 1,5 mln zł, ustawienie przenośnych toalet - 3 mln zł, dekoracja miasta - 1 mln zł, bieżące remonty dróg - 44,3 mln zł.

Na zadania bieżące ZIKiT chciałby otrzymać w przyszłym roku z budżetu państwa 95 mln zł.

Współpraca: Piotr Drabik

Piotr Tymczak

Komentarze

22
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

NO WAS

kRAROW da sobie rade /stare krakowkie przyslowwie/

WACEK

ZLICYTOWAC CZARNEMU WIEPRZOWI KAMIENICE I PO SPRAWIE

sw

Może niech sitwa wstrzyma na chwilę transfer pieniędzy, które płyną szerokim strumieniem w różne strony. Tyle młodych ludzi przyjedzie, będą później wracać i zostawiać pieniądze. Przestańcie jątrzyć, bo np. na Euro które kosztowało miliardy, a nie miliony nikt się nie zastanawiał czy jest potrzebne. Akcja zorganizowana, Dobrze, że nie da się tej uroczystości przenieść np. do Wrocławia lub Warszawy bo dawno już sprzątnięto by nam to sprzed nosa i szybko znalazłyby się fundusze centralne na organizację

er-ic

musi pokryć koszt tego spędu, a więc sprawa nie podlega dyskusji.

gimbaza

"- Skoro tygodniowe utrzymanie miasta kosztuje ok. 80 mln zł, to szacujemy, że w tym przypadku tę kwotę trzeba będzie podwoić - wyjaśniał radnym sekretarz miasta Paweł Stańczyk."
Dzielimy budżet miasta przez 365 dni i mnożymy przez 7 czyli 4 174 mln zł /365*7 = 80 mln zł.
Wyliczenia na poziomie gimnazjum.
Gdzie są szczegółowe wyliczenia?

kk

2.Za noclegi - tez powinni w pakiecie zapłacić, jeżeli nocują w miejskich państwowych budynkach.
3.Za sprzątanie - miasto bierze pieniądze od organizatorów różnych imprez kolarskich biegowyc , meczów itp.?
4. Zgoda rządu na SDM (bez niej SDM by się nie odbyły) oznacza ze koszty pracy służb porządkowych zapewnia państwo jak we wszystkich cywilizowanych krajach
5. Za inwestycje które zostaną dla miasta płaci miasto (może od rządu żądać zwrotu). Jakoś radni migaw nie mieli przybudowie stadionu Wisły, który nikomu nie służy, ale mityczne Euro 2012 ich natknęło do wywalenia wielkiej kasy.

krak nh

TYLKO BŁONIA - najlepsze rozwiązanie ....

katoliczka

Miasto nie może znaleźć od wielu lat 50 mln na budowę ulicy Nowoobozowej/ 8 Pułku Ułanów, dlatego Ruczaj wzdłuż Kobierzyńskiej tonie w spalinach samochodowych, hałasie komunikacyjnym, dusi się, jest niczym zagazowana strefa. Ech, priorytety...

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.