Miał być esemes, ale jak zwykle nie wyszło

Czytaj dalej
Fot. Maria Eichler
Maria Eichler

Miał być esemes, ale jak zwykle nie wyszło

Maria Eichler

Urząd marszałkowski chce testować nowy system ostrzegania.

Po sierpniowej nawałnicy nie brakowało pytań o jakość systemu powiadamiania ludzi o zagrożeniach pogodowych, które mogą być niebezpieczne. My zapytaliśmy marszałka Mieczysława Struka przy okazji jego wizyty w Chojnicach, czy i co zamierza z tym zrobić.

- To właściwie zadanie dla rządu - odpowiada marszałek. - Ale i my zaczęliśmy działać. Podpisaliśmy umowę z Politechniką Gdańską na opracowanie takiego systemu powiadamiania, który dotrze do instytucji, firm, ale też do mieszkańców. Bo zgadzamy się, że w przypadku sierpniowego kataklizmu nie wszystko sprawnie zadziałało. Chcemy to zmienić.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Maria Eichler

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.