Menu powinno cieszyć oko i podniebienie weselnych gości
Elegancko i nowocześnie - tak powinno wyglądać weselne menu. Sprawdzamy, co aktualnie gości najczęściej na stołach. Nieodłączną atrakcją wieczoru staje się live cooking.
- Proponujemy rozpoczęcie uroczystej kolacji od starteru w postaci np. płatków z marynowanego rostbefu w czerwonym winie z rukolą i parmezanem. Sprawdza się również gęś wędzona na rukoli z marynowanym burakiem. To takie symboliczne dania podawane na początek, bardzo cieszą oko, a także podniebienie - zauważa Justyna Kotłowska, manager ds. przyjęć okolicznościowych w In Between Hotel.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.