Max Czornyj: Nie chcę, żeby moje powieści były tylko rozrywką, o której szybko się zapomni

Czytaj dalej
Fot. Anna Kurkiewicz
Sławomir Skomra

Max Czornyj: Nie chcę, żeby moje powieści były tylko rozrywką, o której szybko się zapomni

Sławomir Skomra

Jako pisarz kryminałów debiutował pod koniec 2017 roku. Od tego czasu wydał dziewięć powieści. Max Czornyj jest obecnie na fali, ale nam mówi: - Zawieszam sobie poprzeczkę wysoko.

Ponoć zbliża się pan w kwestii nakładów swoich książek do Remigiusza Mroza, uznawanego dziś za króla wśród polskich pisarzy kryminałów. Czy to prawda?

Zbliżam się, bo każda kolejna moja książka rozchodzi się w szybszym tempie. Nie znam danych sprzedażowych Remigiusza Mroza, ale istnieje oczywiście możliwość, że całkowicie uciekł peletonowi. Jednak nie porównuję się z innymi autorami, bo nie traktuję pisania jako wyścigu. Wszystkie moje książki stały się bestsellerami, a jednocześnie staram się, by każda kolejna była lepsza. Rywalizuję jedynie sam ze sobą. I zawieszam sobie poprzeczkę wysoko.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Sławomir Skomra

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.