Mateusz Kubiszyn, bokser Stali Rzeszów: Nie biję się dla kasy. Mnie interesuje adrenalina, rozwój sportowy

Czytaj dalej
Fot. Federacja Gromda
Łukasz Pado

Mateusz Kubiszyn, bokser Stali Rzeszów: Nie biję się dla kasy. Mnie interesuje adrenalina, rozwój sportowy

Łukasz Pado

Mateusz Kubiszyn, mistrz świata w kickboxingu i bokser Stali Rzeszów, walczył na gołe pięści. Zwyciężył drugi turniej Gromda 2, pokonując trzech rywali jednego dnia. Na gali finałowej zmierzy się z wygranym pierwszego turnieju Krystianem "Tysonem" Kuźmą.

Gromda 2 za tobą. To był dość szalony pomysł, żeby wystartować w turnieju, gdzie bije się na gołe pięści...

Jak najbardziej szalony - mówi MATEUSZ KUBISZYN, który by wygrać musiał pokonać jednego dnia trzech rywali. - Wiele osób z mojego otoczenia, tj. rodzina, narzeczona, przyjaciele odradzali mi. Ale postawiłem ich przed faktem dokonanym. Zdecydowałem sam i już. Jestem szalony i zdarza się, że podejmuje takie decyzje, ale lubię ryzyko i adrenalinę. Choć np. moja mama czy narzeczona nigdy nie pogodzą się z tym, że bije się na gołe pięści.

Wygrałeś turniej i czeka cię finał z niezłą kasą. Na mistrza czeka 100 tysięcy złotych...

Bardziej mnie interesuje wynik, walka, a nie kasa. Kasa to dodatek do tego, mnie interesuje adrenalina, rozwój sportowy i chęć przeżyć coś fajnego.

Czyli to nie dla kasy?

Nie. Mam stałą pracę, mam gdzie dorobić, bo prowadzę małą działalność. Może nie jestem bogaczem, ale na brak pieniędzy nie narzekam.

W dalszej części rozmowy przeczytasz m.in.

  • o życiu zawodowym Mateusza Kubiszyna
  • pseudonimie Don Diego
  • jakie dalsze plany na boks i kickboxing?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Łukasz Pado

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.