Marian Lichtman do dziś występuje z zespołem Trubadurzy - na zdjęciu pierwszy od prawej strony
Pytamy Mariana Lichtmana, muzyka, założyciela i członka zespołu „Trubadurzy”, czym dla niego był Marzec 1968?
Marian Lichtman: Dla 21-letniego chłopca, Polaka pochodzenia żydowskiego? Szokiem. 20 lat przed 68 rokiem mieliśmy wojnę. Krew była jeszcze w tej ziemi. Pamiętaliśmy Pogrom Kielecki. Nasi rodzice, którzy przeżyli Holokaust, odbierali to inaczej, niż ja. Chcieli mieć przede wszystkim spokój. Nikt nie chciał z nikim walczyć. Po co to było, skoro ledwo wyszliśmy z jednej wojny?
Poruszająca rozmowa. Marian Lichtman wspomina 1968 rok, opowiada dramatyczne losy jego rodziców, wyjaśnia jak znalazł się w Danii i jak widzi dzisiejsze stosunki polsko-izraelskie.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.