- Gdy nie wychodzi poukładana gra, można próbować indywidualnych popisów - mówi Marcin Radomski, trener Miasta Szkła Krosno podsumował pierwszą część sezonu w wykonaniu jego zespołu w 1 lidze koszykówki. Mówi też o świętach, o tym jak się mieszka na Podkarpaciu, diecie u zawodników i tym, że chce kupić... kolarkę.
Pojadł pan na święta?
Trochę tak. Najwięcej poszło barszczu z uszkami, chyba z siedem talerzy. Uwielbiam to danie - mówi MARCIN RADOMSKI, trener 1-ligowych koszykarzy Miasta Szkła Krosno.
Panu wolno nie zwracać uwagi na kalorie, a jak tam ze sportową dietą u koszykarzy Miasta Szkła?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.