Marchewkowe love
Życie ze smakiem. Koniec zimy i przednówek to bodaj najtrudniejszy czas na kulinarne eksperymenty. Chcąc jeść sezonowo trzeba by zapakować do lodówki lub spiżarni wyłącznie bulwy i korzenie.
Te, choć mogą się zdawać mało wdzięcznym obiektem westchnień w sensie kulinarnym odpowiednio potraktowane potrafią nieźle zaskoczyć. Sałatka z poniższego przepisu pochodzi z książki WARZYWO mojego autorstwa i gości na mym stole zawsze kiedy mam gości. Przepis jest banalnie prosty, a dzięki kilku trikom jest w mej skromnej opinii też fenomenalny. Chrupiące marchewki, słodkie winogrona, aromatyczny dresing i pikantna rukola tworzą zestaw, który nie znudzi mi się chyba nigdy.
SKŁADNIKI, PRZYGOTOWANIE
⅔ szklanki zielonej soczewicy
2 łyżki oleju rzepakowego tłoczonego na zimno
3 pęczki młodej marchewki
1 szklanka czerwonych winogron
½ łyżeczki cynamonu
2 łyżki oleju rzepakowego
3 łyżki melasy z granatów lub kremu balsamicznego
2 łyżki wody z kwiatów pomarańczy (opcjonalnie, ale gorąco zachęcam)
1 garść migdałów, 1 ząbek czosnku, 3 garści rukoli, 100 g fety sól, świeżo mielony czarny pieprz
Piekarnik rozgrzej do 200°C (180°C termoobieg). Soczewicę zalej na noc wodą. Przed gotowaniem przepłucz, zalej świeżą wodą, dodaj trochę soli i doprowadź do wrzenia. Gotuj przez 5 minut, po czym odcedź i od razu wymieszaj z dwiema łyżkami oleju rzepakowego z pierwszego tłoczenia. Marchewki umyj i obierz. Wymieszaj z całymi winogronami i przełóż do naczynia do zapiekania. Posyp solą i pieprzem, dodaj połowę cynamonu oraz łyżkę oleju, 2 łyżki melasy i wodę z kwiatów pomarańczy. Dokładnie wszystko wymieszaj i wstaw naczynie do piekarnika na 30-40 minut w zależności od grubości marchewek. Warzywa mają być upieczone, ale wciąż chrupiące. Wyjmij z piekarnika i lekko przestudź. Nie wyłączaj pieca, zmniejsz tylko temperaturę do 160°C (140°C termoobieg). Migdały wymieszaj z łyżką oleju, szczyptą soli i pozostałym cynamonem. Wysyp na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i praż przez 10-12 minut. Przestudź i grubo posiekaj.
Czosnek posiekaj i zetrzyj trzonkiem noża ze szczyptą soli na pastę, wymieszaj z soczewicą i pozostałą łyżką melasy. Marchewki i winogrona także wymieszaj z soczewicą. Najlepiej przełóż ją do formy, w której piekły się marchewki, by wykorzystać marynatę oraz sok, który puściły winogrona. Przełóż całość na duży talerz lub rozdziel na miseczki, delikatnie wmieszaj umytą i osuszoną rukolę. Podawaj z pokruszoną fetą i prażonymi migdałami.