Manewry i kariera kumpla. Z wyższej półki na śnieg [MINĄŁ TYDZIEŃ]

Marek Nienartowicz

Zacznijmy z wyższej półki. W województwie szefem Platformy Obywatelskiej jest nadal poseł Tomasz Lenz. Wybrany został w weekend w wyborach bezpośrednich.

Głosować mógł więc każdy - za przeproszeniem - członek partii w regionie. Wybory podobne były do tych powszechnych (czyli samorządowych czy parlamentarnych) - w siedzibach PO ustawiono urny. Taką demokracją PO chciała się popisać, by się odróżnić od zamordyzmu, który widzi w PiS. Pod tym względem wyszło jednak średnio. Bo poseł Lenz był jedynym kandydatem i dostał poparcie 91-procentowe. Prawie jak w słusznie minionej epoce. Tak to jednak jest, gdy Bydgoszcz okazuje taką słabość.

Tyle że to może Wojciech Świtalski, rozwijając po linii politycznej karierę, zostanie... prezydentem Torunia?

Za to w Toruniu szefem Prawa i Sprawiedliwości został Wojciech Świtalski, prezes miejskiej spółki Urbitor.