Mała zrzutka polskich rodzin na tańszy prąd dla globalnych gigantów. Za drobne 2,56 zł od gospodarstwa huty i cementownie nie wyjdą z Polski

Minister energii zmieni rozporządzenie dotyczące ustalania taryf tak, by najbardziej energochłonne firmy w Polsce miały tańszy prąd. Chodzi m.in. o koncern ArcelorMittal, do którego należą dawna Huta Sendzimira w Krakowie i Huta Katowice.

Ceny prądu rosną w całej Europie, ale w Polsce najbardziej. W ciągu kilkunastu miesięcy podwoiły się‚ co wynika w głównej mierze z z uzależnienia naszej energetyki od węgla. Ten trzeci rok z rządu drożeje. Skokowo wzrosły też ceny uprawnień do emisji CO2: z 5 do ponad 20 euro za tonę. W Polskę bije to najsilniej.

– Wyprodukowanie jednej megawatogodziny wiąże się u nas z emisją około tony CO2 – trochę mniej przy węglu kamiennym, a więcej przy brunatnym. Czyli do ceny każdej MWh trzeba dodać z tego tylko tytułu 20-25 dol. A ceny uprawnień rosną i – wedle wiarygodnych prognoz – będą rosły – podkreśla Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki.

Dodaje, że część elektrowni i elektrociepłowni należących do państwowych spółek energetycznych jest mocno przestarzała, przez co do wytworzenia tej samej ilości energii potrzebują nawet 20 proc. więcej węgla niż nowoczesne zakłady. Wiąże się to także z większą emisją CO2 i opłatami. Zakłady te wymagają miliardowych inwestycji, co przekłada się na cenę prądu.

To samo dotyczy przesyłu energii – Polskie Sieci Energetyczne również nie mogą się obejść bez olbrzymich inwestycji. A w cenie prądu przesył stanowi nawet połowę kosztów.