Magia czarnego kota - dlaczego koty łączono z czarną magią, jakie skutki niosły te przesądy i czy naprawdę niektóre mruczki umieją czarować

Czytaj dalej
Dorota Abramowicz

Magia czarnego kota - dlaczego koty łączono z czarną magią, jakie skutki niosły te przesądy i czy naprawdę niektóre mruczki umieją czarować

Dorota Abramowicz

O tym, dlaczego koty łączono z czarną magią, jakie skutki - nie tylko dla kotów - niosły te przesądy i czy naprawdę niektóre mruczki umieją czarować, rozmawiamy z Mieszkiem Eichelbergerem, kocim behawiorystą, autorem bloga www.kocie-porady.pl.

Przebiegła i knująca czarownica albo tylko przewidująca przyszłość wróżka, obok szklana kula i kot w tle. Skąd na tym obrazku wziął się kot i dlaczego akurat czarny?

Głęboka czerń niosła pewną mityczność, a także skojarzenia z diabłem. Koty poruszały się cicho i bezszelestnie. Dla ludzi był to zawsze skryty, nieco tajemniczy zwierz, niepokazujący - w przeciwieństwie do psa - emocji, żyjący gdzieś obok nas, ale równocześnie z reguły unikający człowieka. Stąd już krok do dorobienia teorii, że mamy do czynienia z demonem w skórze zwierzęcia.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Dorota Abramowicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.