Maciej K. prowadził policję nocą na miejsce zbrodni nad jezioro. Potem przyznał się do udziału z zbrodni

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
mc

Maciej K. prowadził policję nocą na miejsce zbrodni nad jezioro. Potem przyznał się do udziału z zbrodni

mc

Wyrok w sprawie zbrodni na 15-letniej Klaudii i 23-letniej Patrycji z Barcina może zapaść już w październiku. Dwóm oskarżonym grozi nawet 25 lat więzienia.

- Brzeg był zarośnięty gęstą trzciną, do wody prowadziła wąska ścieżka. Wyglądało na to, że ktoś tamtędy chodził - mówił wczoraj w Sądzie Okręgowym jeden ze strażaków, który na początku sierpnia 2016 roku uczestniczył w akcji wydobywania z jeziora Wiecanowskiego ciał dwóch kobiet.

Drugi wezwany na wczorajszą rozprawę strażak, potwierdził zeznania kolegi. Z nocnej akcji w rejonie Chałupsk pod Mogilnem zapamiętał tez, że zwłoki dryfowały na powierzchni wody zwrócone twarzami do dołu.

Czytaj więcej w dalszej części artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
mc

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.