Maciej Domański, piłkarz Stali Mielec: Awans lepiej smakuje wywalczony na zielonym boisku, a nie zielonym stoliku

Czytaj dalej
Fot. Archiwum/polska press
Łukasz Pado

Maciej Domański, piłkarz Stali Mielec: Awans lepiej smakuje wywalczony na zielonym boisku, a nie zielonym stoliku

Łukasz Pado

Piłkarze Stali Mielec od kilku dni trenują, a końcem maja mają wrócić do gry w Totolotek Pucharze Polski i Fortuna 1 lidze. O formie piłkarzy i planie przygotowań rozmawialiśmy z Maciejem Domańskim, który po czterech latach przerwy wrócił do zespołu, by pomóc mu awansować do ekstraklasy.

Wygląda na to, że sezon 2019/20 jeszcze się nie skończył...

Wygląda na to, że tak. Zdaniem PZPN mamy normalnie dokończyć sezon. Wygląda na to, że zaczniemy jako pierwsi, bo 25 lub 26 maja zagramy zaległy mecz z Lechem Poznań w Pucharze Polski, a potem liga.

Jak u ciebie z formą po takiej przerwie?

W dalszej części artykułu rozmowa z Maciejem Domańskim o:

- systemie treningów teraz i w najbliższych tygodniach

- procedurach bezpieczeństwa 

- negocjacjach z klubem

- graniu w lipcu

- powrocie do Stali i walce o awans

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Łukasz Pado

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.