Ma ponad 350 koni pod maską i pięć metrów długości. Krążownik szos zza oceanu otrzymał drugie życie z rąk pasjonata z Tarnowa

Czytaj dalej
Fot. Paweł Chwał
Paweł Chwał

Ma ponad 350 koni pod maską i pięć metrów długości. Krążownik szos zza oceanu otrzymał drugie życie z rąk pasjonata z Tarnowa

Paweł Chwał

Legendarny chevrolet camaro Z-28 z 1979 roku to prawdziwa perełka w kolekcji Marka Łyszczarza. Tarnowianin jest fanem amerykańskich samochodów, a odnowione przez niego camaro robi prawdziwą furorę nie tylko na zlotach zabytkowych pojazdów. Wystarczy przejażdżka ulicami Tarnowa, by wywołać zazdrosne spojrzenia innych kierowców.

Pan Marek to były budowlaniec. - Przez 30 lat robiłem to, co musiałem. Teraz zdrowie mi już nie pozwala, aby parać się tym zawodem więc robię, to co lubię i co sprawia mi przyjemność. A nie ma dla mnie lepszego zajęcia niż przywracanie życia tym pięknym, amerykańskim samochodom - opowiada .

Przez jego ręce przeszły dotąd m.in. ford mustang’68 cabrio czy kilka pick-upów. Wyszukuje je w Stanach Zjednoczonych i sprowadza do Polski. Niektóre były wręcz w katastrofalnym stanie.

- Przy camaro spędziłem ponad dwa i pół tysiąca godzin, aby go w ogóle doprowadzić do stanu używalności. Auto było kompletnie zdezelowane. Silnik nie pracował, a podwozie miał całkiem skorodowane- wylicza.

Tarnowianina to jednak nie zniechęciło, a wręcz jeszcze bardziej zmobilizowało do działania. - Mam problemy z kręgosłupem, ale jak usiadłem sobie na stołku, to powoli, śrubka za śrubką, nakrętka za nakrętką, przerzuciłem własnymi rękami każdy element tego auta. Jedynym wyjątkiem były roboty lakiernicze, które zleciłem fachowcom w tej dziedzinie - mówi.

Czytaj więcej:

  • Krążownik szos do oszczędnych nie należy. Jak drogi jest w eksploatacji?
  • Pasjonatowi z Tarnowa głowę zaprząta już inny legendarny, amerykański samochód. Jaki?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Paweł Chwał

Dziennikarzem jestem od ponad 20 lat. Piszę w zasadzie o wszystkim, dlatego można mnie spotkać na co dzień z nieodłącznym aparatem fotograficznym niemal wszędzie. Specjalizuję się w tematyce społecznej, chętnie opisuję problemy, z którymi muszą zmagać się na co dzień nasi Czytelnicy oraz kuriozalne i niezrozumiałe często decyzje, które uprzykrzają im życie. Lubię odkrywać historię miasta i regionu oraz ukazywać piękne i nieodkryte miejsca, których pod Tarnowem jest mnóstwo.  Każdy dzień w tej pracy jest inny i nieprzewidywalny.


Moja dewiza to: "Każdy temat można opisać w ciekawy sposób, trzeba tylko rozmawiać z ludźmi"

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.