Lubuskie. Czy u nas też skończy się woda? Czy mieszkańcom lubuskich gmin grozi susza w kranach?
Czy lubuskie czeka kryzysowy scenariusz sprzed kilku dni ze Skierniewic, gdzie po wyczerpaniu zapasów, wodę dowożono mieszkańcom w pojemnikach? Sprawdziliśmy jak do zapowiadanego przez synoptyków upalnego lata przygotowują się spółki dostarczające wodę mieszkańcom województwa.
Z raportu centrali Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że zasoby wód z roku na rok topnieją. –W lubuskiem niestety nie traktujemy wody jak skarbu. Sporo nam ucieka, przez wadliwe, przestarzałe sieci, to efekt wieloletnich zaniedbań w infrastrukturę naszych gmin. Ale nie demonizowałbym - mówi Mirosław Ganecki, szef zielonogórskiego WIOŚ.- Fakt, że nie ma u nas prawdziwej gospodarki wodnej, polegającej na zatrzymaniu wód opadowych.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.