Lublin prawie jak Hollywood. Będą kręcić kolejne filmy
„Zieja”, film o ks. Janie Ziei oraz „Lublinerzy”, dokument o potomkach lubelskich Żydów - to dwa filmy, do których powstania dołoży się ratusz. Miasto przez ostatnie 10 lat wydało na produkcje filmowe 4 mln zł.
- Lublin jest miastem, które doskonale prezentuje się na małym i dużym ekranie - podkreślał Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. I dodawał: - Dzięki istnieniu Lubelskiego Funduszu Filmowego możemy pracować z wybitnymi filmowcami. 4 mln zł, które w ciągu ostatnich 10 lat wydaliśmy na wsparcie produkcji filmowych, zdecydowanie najlepiej promowało nasze miasto.
30 filmów „made in Lublin”
„Carte blanche”, „Volta”, „Wojenne dziewczyny”, „Kamienie na szaniec”, „Drogi Wolności”, „1983” - to filmy i seriale, które jako scenografię wykorzystały Lublin. W ciągu ostatnich 10 lat w Lublinie nakręcono 30 filmów. Reżyserami byli Agnieszka Holland, Robert Gliński, Juliusz Machulski, Filip Bajon.
W ciągu ostatnich 10 lat w Lublinie nakręcono 30 filmów. Reżyserami byli Agnieszka Holland, Robert Gliński, Juliusz Machulski, Filip Bajon.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.