Fot. K_kapica_afk Lorenzo Micelli prowadzi Developres od stycznia 2017 roku. Zdobył z nim brązowy medal i awansował do Ligi Mistrzyń
Jak wygramy w Krakowie, będzie to idealne podsumowanie roku mojej pracy w Rzeszowie – mówi Lorenzo Micelli, trener siatkarek Developresu Rzeszów.
Developres złapał zadyszkę w meczu z Budowlanymi Toruń? Po wygranych z Chemikiem Police i Miluzą wydawało się, że outsidera polskiej ligi zmieciecie w trzech setach, a tym czasem omal nie straciliście punktu. Co się stało?
Nie mieliśmy Anny Kaczmar, naszej rozgrywającej. To prawda mieliśmy problemy na początku pierwszego seta, zrobiło się bardzo nerwowo w dalszej części i przegraliśmy. Potem, gdy udało się to opanować nie było już problemów, wygraliśmy bardzo łatwo. Popełniliśmy w pierwszym secie za dużo błędów. Wyjaśniłem dziewczynom, aby przestały popełniać błędy własne, a wtedy wygrają mecz. Tak było.
W dalszej części wywiadu trener mówi o:
- sytuacji zdrowotnej czołowych siatkarek Anny Kaczmar i Helene Rousseaux
- powrocie do gry Kamili Ganszczyk
- meczu z Proximą Kraków
- oraz o tym jak spędza święta i sylwestra
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.