Łódzkie lotnisko nie będzie uzupełnieniem dla Okęcia, a LOT nie chce lądować na Lublinku

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Szymczak
Marcin Bereszczynski

Łódzkie lotnisko nie będzie uzupełnieniem dla Okęcia, a LOT nie chce lądować na Lublinku

Marcin Bereszczynski

Łódzki port lotniczy nie będzie alternatywą dla warszawskiego lotniska, a LOT nie zamierza lądować w Łodzi. Taką jest odpowiedź Ministerstwa Infrastruktury na apel Rady Miejskiej w sprawie Portu Lotniczego im. Reymonta.

Do Rady Miejskiej w Łodzi wpłynęło pismo z Ministerstwa Infrastruktury, które jest odpowiedzią na apel radnych do rządu o uwzględnienie łódzkiego lotniska w planach rozwoju infrastruktury lotniczej i połączeń lotniczych. Z pisma wynika, że wybór Radomia na alternatywę dla Okęcia jest przesądzony, a LOT, czyli narodowy przewoźnik nie ma planów uwzględnienia Łodzi w swojej ofercie.

Dlaczego narodowy przewoźnik unika Łodzi? Co łodzianom radzi ministerstwo?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marcin Bereszczynski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.