Łódzkie lotnisko nie będzie uzupełnieniem dla Okęcia, a LOT nie chce lądować na Lublinku
Łódzki port lotniczy nie będzie alternatywą dla warszawskiego lotniska, a LOT nie zamierza lądować w Łodzi. Taką jest odpowiedź Ministerstwa Infrastruktury na apel Rady Miejskiej w sprawie Portu Lotniczego im. Reymonta.
Do Rady Miejskiej w Łodzi wpłynęło pismo z Ministerstwa Infrastruktury, które jest odpowiedzią na apel radnych do rządu o uwzględnienie łódzkiego lotniska w planach rozwoju infrastruktury lotniczej i połączeń lotniczych. Z pisma wynika, że wybór Radomia na alternatywę dla Okęcia jest przesądzony, a LOT, czyli narodowy przewoźnik nie ma planów uwzględnienia Łodzi w swojej ofercie.
Dlaczego narodowy przewoźnik unika Łodzi? Co łodzianom radzi ministerstwo?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.