Łódź stanęła w korkach... Jeździ się fatalnie [zdjęcia]
Poranny ruch na łódzkich ulicach był wczoraj jeszcze mocno wakacyjny. Być może dlatego, że rozpoczęcie roku szkolnego odbywało się w różnych szkołach o różnych godzinach. Ale po południu zaczął się drogowy kocioł.
Na trasie W-Z korkowały się wszystkie pasy ruchu w obu kierunkach. Na przejazd przez skrzyżowanie trzeba było czekać nawet trzy zmiany świateł.
- Nie mieliśmy zgłoszeń o zepsutej sygnalizacji czy kolizjach - mówi dyżurny policji w komendzie miejskiej. - To były typowe popołudniowe korki, które rozładowały się przed godziną osiemnastą.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.