Linia obrony na ostrzu noża - po tragedii w Brzozie
Przed bydgoskim sądem kolejna odsłona procesu Wojciech M., syna znanego adwokata, który kilka razy ugodził nożem 16-latka w Brzozie pod Bydgoszczą.
Wojciecha M. oskarżono o to, że 17 grudnia 2017 roku w podbydgoskiej Brzozie, działając z bezpośrednim zamiarem spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu Patryka P., ugodził go nożem, powodując ranę kłutą prawego uda, ranę kłutą pośladka i sześciu ran kłutych jelita cienkiego. Następstwem ciosów była śmierć 16-latka. Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa Gdańsk Oliwa z uwagi na to, że ojciec oskarżonego jest znanym bydgoskim adwokatem.
Osiem butelek wódki
Oskarżony przyznał się do winy, ale nie w całości. Swoje wystąpienie przed sądem rozpoczął od słów: - Jest mi bardzo przykro a powodu tego, co się stało. Mam świadomość, że przeze mnie zginął człowiek. Nie jest mi łatwo. Podczas zajścia stanąłem w obronie kolegi.
Zapraszamy do lektury dalszej części artykułu
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.