Aleksander Stanuch

Ligowy półmetek pod znakiem rozczarowań. Wilki Morskie już nie takie straszne, Spójnia ma problem z grą we własnej hali

Ligowy półmetek pod znakiem rozczarowań. Wilki Morskie już nie takie straszne, Spójnia ma problem z grą we własnej hali Fot. Andrzej Szkocki
Aleksander Stanuch

King Szczecin gra słabo i jest poza czołową ósemką. Poprawa musi nadejść szybko, bo ucieka faza play-off. Spójnia skazała się na walkę o utrzymanie w elicie.

Za marzenia się nie płaci, a na razie tylko w sferze marzeń sennych pozostaje medal dla Wilków Morskich. Już od okresu przygotowawczego poprzeczka zawisła bardzo wysoko, ale cele zostały brutalnie zweryfikowane trochę przez boisko, a trochę przez życie.

Zawodnicy ze Szczecina sami zdefiniowali siebie, jako piątego kandydata do walki o medale po Anwilu Włocławek, Stelmecie Zielona Góra, Polskim Cukrze Toruń oraz Arce Gdynia. Ani kibice, ani media nie narzuciły tej dodatkowej presji na Kinga.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Aleksander Stanuch

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.