Okładka książki księdza Eugeniusza Makulskiego, w której umacnia mit dobrodusznego pasterza dbającego o swoją owczarnię.
Ksiądz Eugeniusz Makulski, budowniczy Lichenia, okazał się pedofilem. Sprawa została ujawniona w głośnym filmie „Tylko nie mów nikomu”. Zgromadzenie Marianów od dawna wiedziało o pedofilii i po cichu ukarało księdza Makulskiego odsunięciem od posługi kapłańskiej. Tymczasem ksiądz Makulski właśnie wydał książkę ze wspomnieniami. - Pojawiają się w niej dwuznaczne, seksualne podteksty – ujawnia dziennikarz Janusz Ansion, który zapoznał się z publikacją.
Książka, z której okładki wynika, że autorem jest ksiądz magister Eugeniusz Makulski, dopiero co opuściła drukarnię. Jej tytuł to „Opowieści o Licheniu. Dla dzisiejszych i przyszłych jego mieszkańców”. To zbiór opowieści księdza Makulskiego.
Czytaj więcej: Tylko nie mów nikomu: budowniczy Lichenia, ksiądz Eugeniusz Makulski, pedofilem
Za wydanie książki nie odpowiada Zgromadzenie Księży Marianów, do których należy ksiądz-pedofil. Wydawcą jest Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski z Kałkowa koło Starachowic. Publikację, jak się dowiedzieliśmy, wspierał również prywatny przedsiębiorca.
Sprawdź:Księża Marianie w nocy zasłonili pomnik przedstawiający budowniczego Lichenia
Książka niedawno opuściła drukarnię, czytał ją Janusz Ansion, dziennikarz „Kuriera Słupeckiego”.
- Zdziwiło mnie, gdy przeczytałem niektóre fragmenty. Pojawiają się tam stwierdzenia o podtekście seksualnym. Biorąc pod uwagę że mówimy o duchownym, jest to niestosowne. Przyjąłem to z olbrzymim niesmakiem
– mówi Janusz Ansion, dziennikarz ze Słupcy.
To tylko część artykułu. Dalej przeczytasz m.in. o między innymi o kulisach budowy sanktuarium w Licheniu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.