Lekarze pracujący w szpitalach na Kujawach i Pomorzu nie będą gremialnie występować o "podwyżkę Szumowskiego"
Lekarze pracujący w szpitalach w regionie raczej nie będą gremialnie występować o tzw. "podwyżkę Szumowskiego”. Główny powód to forma zatrudnienia. Na wyższą pensję, w zamian za rezygnację pracy u konkurencji, mogą liczyć tylko etatowcy.
Kiedy 8 lutego br. minister zdrowia Łukasz Szumowski podpisywał porozumienie z rezydentami (kończyło trwający od 1 października 2017 r. protest) nikt nie spodziewał się, że zapis o podwyżkach dla lekarzy specjalistów, w zamian za pracę w jednym szpitalu, okaże się kolejnym „niewypałem”.
- Po raz kolejny dzieli się środowisko. Przecież ci, którzy pracują na kontraktach też zaczną domagać się podwyżek - obawia się Mariusz Trojanowski, prezes Powiatowego Szpitala w Aleksandrowie Kujawskim.
Lekarze pracujący w szpitalach w regionie raczej nie będą gremialnie występować o tzw. "podwyżkę Szumowskiego”. Dlaczego? O tym czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.