Idea corocznego fundowania miastu Kołobrzeg upiększającej je rzeźby bierze w łeb. Prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska postanowiła nie ogłaszać w tym roku kolejnego konkursu na trzecie już rzeźbiarskie dzieło.
Wszystko przez Ławicę, na którą wydano 80 tys. zł z miejskiej kasy. To instalacja, która wygrała konkurs (ogłoszony drugi rok z rzędu) na rzeźbę upiększającą miasto. Zaledwie z końcem listopada Ławica pojawiła się na bulwarze nad Parsętą, u zbiegu ulic Rzecznej i Narutowicza.
Miała powstać miesiąc wcześniej, ale jej autor, Piotr Duma z Warszawy, po pierwszym montażu musiał zwinąć instalację, bo silny kołobrzeski wiatr miotał konstrukcją (pionowymi rurkami, na których osadzono metalowe rybki), grożąc jej uszkodzeniem.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.