Łachy na Wiśle to nie są plaże i robi się niebezpiecznie
Waldemar Piórkowski
Na tak zwane łachy na Wiśle wchodzą ludzie. Policja przestrzega, że to niebezpieczne. Poza tym w sobotę ma znacznie zwiększyć się stan wody w rzece.
- Obserwujemy, że ostatnio coraz więcej osób niestety wchodzi na na łachy. Robią to głównie młodzi ludzie. Nie widać tam na przykład doświadczonych wędkarzy, którzy zdają sobie sprawę z niebezpieczeństw czyhających na nich w takich miejscach - mówi Wioletta Dąbrowska z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się