Mariusz Kapała

Ktoś wyrzuca na trawnik chleb dla ptaków, ten zaczyna pleśnieć i robi się bałagan... Co możemy zrobić w takiej sytuacji?

Ktoś wysypuje chleb dla ptaków na jednym ze skwerów w Zielonej Górze. Ten zaczyna pleśnieć i robi się z tego realny kłopot. Fot. Mariusz Kapała / GL Ktoś wysypuje chleb dla ptaków na jednym ze skwerów w Zielonej Górze. Ten zaczyna pleśnieć i robi się z tego realny kłopot.
Mariusz Kapała

Na jednym z zielonogórskich skwerów ktoś wyrzuca chleb dla ptaków. Ten pleśnieje, robi się bałagan. Gdzie możemy zgłaszać taki problem?

Ładny zielonogórski skwer w centrum miasta, a na nim... spleśniały chleb. Taka sytuacja zdarza się przy al. Niepodległości.

- Rzeczywiście jest tutaj bardzo brudno -mówi Joanna Matlakiewicz z Zielonej Góry. Na plac zabaw, obok którego ktoś wyrzuca chleb, zielonogórzanka przyszła z dzieckiem. - Myślę, że powinien tu być karmnik i informacja, że chlebem ptaków się nie karmi. Ludzie przynoszą pieczywo, czasem spleśniałe. Robi się bałagan.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Mariusz Kapała

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.