Fot. Karolina Brózda Jednym z wariantów była bocznica kolejowa obok Strefy Ekonomicznej.
Karolina Brózda
Tajemniczy inwestor chce postawić pod Koluszkami dużą kolejową stację przeładunkową. Czy gminie uda się przekonać go do zostawienia pieniędzy właśnie tu?
Coraz bliżej finału są rozmowy gminy z inwestorem, który jest zainteresowany wybudowaniem w podkoluszkowskich Słotwinach portu multimodalnego.
Początkowo pod uwagę były brane dwie lokalizacje stacji. Pierwszą była bocznica kolejowa przy koluszkowskiej Strefie Ekonomicznej. Jednak bliżej realizacji okazuje się być drugi wariant, czyli od lat nieużywany dworzec w Słotwinach. Przemawiały za nim nie tylko dobre skomunikowanie dzięki bliskiemu sąsiedztwu drogi wojewódzkiej 715, ale również 24 tory.
W dalszej części artykułu:
- Kiedy ma stanąć nowy obiekt
- Jakie nowe możliwości będą w nowym porcie
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się