Fot. 123rf
Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Prywatnym ośrodkom kardiologii inwazyjnej kończą się kontrakty, nowych nie dostaną. Pomorski NFZ uspokaja - pacjenci nie stracą, a pomocy udzielą im publiczne szpitale
Lada dzień trzy prywatne ośrodki kardiologii inwazyjnej na Pomorzu - w Gdańsku, Wejherowie i Starogardzie Gd. - będą musiały zawiesić działalność, bo skończą się im pieniądze na funkcjonowanie. Dyrekcja Pomorskiego NFZ uspokaja - chorym na serce Pomorzanom nic nie grozi - świadczenia wykonywane przez placówki, które nie weszły do tzw.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się