
Pawła K. skazanego za molestowanie seksualne nieletnich ministrantów nie znajdziemy w rządowym rejestrze „drapieżców seksualnych”. Nie został uznany za szczególnie niebezpiecznego.
Po wpisaniu w Rejestrze Sprawców Przestępstw Seksualnych nazwiska Pawła K., księdza, który został skazany za sześć przestępstw na tle seksualnym, nie wyświetlają się żadne dane. Pawła K. nie ma w rządowym rejestrze publicznym. Dlaczego?
- Podchodzimy z całą powagą do tego rodzaju przestępstw o charakterze pedofilskim.
Dlaczego w rejestrze pedofilów brakuje księży? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.