Ks. Jacek Siepsiak: 150 na sali

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Banas / Polska Press
ks. Jacek Siepsiak SJ

Ks. Jacek Siepsiak: 150 na sali

ks. Jacek Siepsiak SJ

Podczas pandemii nasz przykład ma znaczenie. Tym bardziej, że trzeba będzie nauczyć się z nią żyć, jak z zagrożeniami ruchu drogowego.

Czy to jest to samo: 150 słuchaczy na wykładzie i 150 weselników na hucznej i zakrapianej imprezie? W pierwszym wypadku trzymanie dystansu oraz noszenie maseczek jest do przeprowadzenia. W drugim to chyba niemożliwe wśród uścisków, toastów, tańców i ogólnego rozluźnienia. Przepis pozwala, ale czy rozsądek również?

Na placu podczas protestu lub przed kościołem podczas mszy można zadbać o odpowiednie odległości (a nawet o maseczki). Podczas pochodu czy procesji jest to tak trudne, że wręcz niewykonalne. Potrzeba rozwagi. Same przepisy nie wystarczą.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
ks. Jacek Siepsiak SJ

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.