Słupski Sąd Okręgowy zbiera kolejne dowody, by rozstrzygnąć sprawę Andrzeja O. Przedsiębiorca domaga się od Skarbu Państwa 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia.
Na tyle Andrzej O. wycenia swoje za krzywdy doznane w związku z zatrzymaniem go przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji 8 maja 2014 roku. Wtedy słupska Prokuratura Rejonowa w sprawach Andrzeja O. prowadziła dwa śledztwa - o podpalenie samochodów Aleksandra Jacka i pobicie na pępkowym. W obu Andrzej O. został prawomocnie skazany, ale nie na kary więzienia.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.