Czy kiedykolwiek wstaliście Państwo od świątecznego stołu zażenowani rodzinną - za ostrą - wymianą zdań? Albo tuż przed świętami skłóciliście się z najbliższymi? To całkiem normalne. Radzimy, jak w tym roku uniknąć tego scenariusza.
Badania psychologiczne nie pozostawiają złudzeń: Święta Bożego Narodzenia są jednym z najbardziej stresujących okresów w roku. Jak przetrwać czas przygotowań, porządków i zakupów? Jak mądrze spędzać czas z rodziną?
Po pierwsze: obniżyć poprzeczkę
Dom musi lśnić czystością, choinka - mieć symetryczny kształt i piękne ozdoby, wigilijny stół powinien uginać się od mnogości świątecznych potraw, a prezenty mają spełnić marzenia całej rodziny. Świąteczny stres wywołany jest przez angażujące nasz czas i energię przygotowania. Reklamy prezentują obrazki wesołych spotkań w życzliwej atmosferze, przy suto zastawionym stole, wokół którego zgromadzeni są uśmiechnięci, zadowoleni i zrelaksowani najbliżsi.
A w nas narasta poczucie, że powinniśmy dążyć do takich standardów. Myślimy: „święta” i wpadamy w popłoch na samą myśl o ogromie rzeczy do zrobienia. Bywa i tak, że nie potrafimy prosić o pomoc lub odrzucamy ją przekonani, że sami wszystko zrobimy lepiej. Boże Narodzenie chcemy przygotować perfekcyjnie, a to generuje stres, zmęczenie i przepracowanie.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.