Mają na koncie kilka fabularyzowanych obrazów opowiadających historie z czasów II wojny światowej, w których pojawia się Koszalin. Tym razem opowiedzieli inną historię. O wyjątkowym dowódcy z czasów Powstania Warszawskiego, który nie walczył do końca, ale do chwili, gdy miało to sens.
„Płk. Antoni Żurowski - Największy bohater Powstania warszawskiego” - tak brzmi jego tytuł. Wszystkie sceny nakręcili w jeden dzień.
Twórcy tego wyjątkowego filmu są z Koszalina i są już dobrze znani na filmowym, lokalnym rynku i nie tylko na nim. Są nimi członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Gryf” oraz pracownicy filmowego studio „Jart”. Od kilku lat wspólnymi siłami realizują filmowe opowieści z cyklu „Koszalin. Historie zapomniane”.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.