
W ostatnich kilkunastu dniach toczy się w Polsce debata wokół tzw. kultury zapier*alania. Rozpoczął ją prof. Marcin Matczak, który napisał, że sukces w życiu można osiągnąć jedynie będąc gotowym pracować po 16 godzin dziennie. W Polsce mamy do czynienia z jeszcze jednym przejawem kultury zapier*alania. Zbliżająca się uroczystość Wszystkich Świętych jest dobrą okazją, by poświęcić jej kilka słów. Dziś rusza bowiem policyjna akcja „Znicz”. Przez najbliższe dni każde wydanie wieczornego dziennika telewizyjnego, i to niezależnie od stacji, będzie zawierać doniesienia z polskich dróg. Elementy obowiązkowe tego klasyku to korki, ofiary, ranni, a co najważniejsze, pijani kierowcy. Jest niemal pewne, że już za chwilę zostaniemy zasypani potokiem policyjnych statystyk.
Tak, policyjna akcja „Znicz” jak mało co łączy wszystkich Polaków. Widzów telewizji publicznej i stacji prywatnych. Podobnie jak łączy nas zamiłowanie do szybkiej jazdy. Można oszukiwać się, że przyczyną tragicznych w skutkach wypadków są zły stan dróg, fatalne oznakowanie, niesprawność pojazdów czy pijani kierowcy.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.