Król hulaka bez źdźbła w oku. Minął tydzień: felieton Marka Nienartowicza

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Olkowski
Marek Nienartowicz

Król hulaka bez źdźbła w oku. Minął tydzień: felieton Marka Nienartowicza

Marek Nienartowicz

Kolejny tydzień kampanii wyborczej mija, a prezes Kaczyński, który zapowiedział, że odwiedzi każdy okręg, nie nadjeżdża do Torunia. A przecież toruńscy działacze PiS to nie kijki od kaszanki!

Widać wśród nich co najmniej kilku kandydatów (choćby eksposeł Girzyński, radni Jaku-baszek i Klabun) do złożenia prezesowi wielkiego hołdu w stylu „łubudu dubu”. Jak posłanka Lichocka, która w Sieradzu porównała go do króla Władysława Łokietka. Choć może być problem. Bo owszem, związał się z Toruniem mocno król Jan Olbracht. Fakt, był bezżenny i bezdzietny, ale też jednak hulaka był z niego wielki. Więc taki król prezesowi do pięt nie dorasta.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marek Nienartowicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.