"Krasnal", czyli całkiem spokojny zabójca słyszy dziwne głosy

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny

"Krasnal", czyli całkiem spokojny zabójca słyszy dziwne głosy

Mariusz Parkitny

W wieku 20 lat zabił człowieka i na 15 lat trafił do więzienia. W ostatnim dniu odsiadki w zakładzie karnym w Nowogardzie próbował zabić koleją osobę. - Nic nie pamiętam. Słyszałem głosy - broni się.

W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Szczecinie rozpoczął się niecodzienny proces. Na ławie oskarżonych zasiada Maciej K., o pseudonimie Krasnal. Niewysoki, „przypakowany” latami spędzonym na więziennej siłowni. Ale w sądzie mówi cichutko i wygląda na przestraszonego, a nawet oszołomionego. Taka procesowa taktyka?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Mariusz Parkitny

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.