Od czwartku do niedzieli krakowskie ulice opanują teatry. W tych dniach odbędzie się bowiem pod Wawelem kolejna edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Ulicznych - 31. Ulica.
Hasłem festiwalu będzie „Wiatr od Wschodu”. Oznacza to, że podczas prezentacji dominować będą zespoły działające na wschód od naszej granicy - od Rosji i Ukrainy po Koreę Południową i Australię.
- Chcemy po raz pierwszy w naszej historii pokazać krakowskim widzom, jak wygląda teatr uliczny na Bliskim i Dalekim Wschodzie. Przyjrzymy się, jak wpływa nań tamtejsza kultura, tradycja i religijność. Dzięki temu zobaczymy, na ile artyści z Azji inspirują się tym, co dzieje się w europejskim teatrze, a na ile ich dokonania stanowią samodzielną jakość, wyrosłą ze wschodniej obrzędowości - wyjaśnia Jerzy Zoń, dyrektor artystyczny Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Ulicznych 31 Ulica.
Szczególnie mocnym akcentem festiwalu będzie prezentacja teatru południowokoreańskiego w jego najlepszych odsłonach. W trzydziestoletniej historii imprezy nie występował ani jeden zespół z tego kraju. Tak silna obecność koreańskiego teatru w obecnej edycji będzie czymś wyjątkowym nie tylko dla Krakowa, ale także w skali całej Polski.
Czytaj więcej:
- Czterodniowe występy będą na różnych scenach plenerowych miasta. Gdzie będą te sceny?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.