Krajobraz powyborczy, prognoza na 2019 r. I nie tylko

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Tomasz Maleta

Krajobraz powyborczy, prognoza na 2019 r. I nie tylko

Tomasz Maleta

By ocenić ostatnie wybory samorządowe potrzebny jest punkt odniesienia. Tym obiektywnym, wynikającym z logiki demokracji, jest poprzednie głosowanie w 2014 roku.

Z założeniem, że nie było wtedy - jak przekonują do dziś niektórzy - żadnego fałszerstwa. To prawda, że z urn wyciągnięto sporo głosów nieważnych, a forma książeczki sprawiała ferment wyborcom. Ale czynniki te nie mogły być decydujące o nadreprezentacji w stosunku do sondaży poparcie dla PSL. W przeciwnym razie ludowcy wywalczyliby mandat z okręgu Białystok. Tak się nie stało. Podobnie zresztą jak w tym roku.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Tomasz Maleta

Zainteresowania: Region, samorząd, niepokorne spojrzenie na świat najbliższy i ten całkiem odległy. Obserwator białostockiej, podlaskiej, krajowej i międzynarodowej sceny politycznej chodzący z boku od głównego nurtu niezależnie od tego, kto w nim mąci co jakiś czas. Sympatyk białostockiej Kopyści i innych dźwięków, także z innej szerokości geograficznej. A także otuliny Puszczy Augustowskiej od Wigier do Serw. Z każdym rokiem bliżej emerytury, choć i tak jawi się odległa. Pod warunkiem, że się jej doczeka.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.