Obdarte kolana, poobijane łokcie i grymas bólu na twarzy, to jeszcze nie tak dawny widok na szkolnym boisku kożuchowskiej „Jedynki”. Od półtora roku to już tylko wspomnienie, a ma być jeszcze lepiej.
Wszystko zaczęło zmieniać się w roku 2016. To właśnie wtedy w szkole pojawiła się jedna z jej absolwentek – Joanna Perlikiewicz. – Asia była jedną z moich uczennic i po latach odwiedziła naszą szkołę. Od słowa do słowa w końcu poruszyliśmy temat naszego boiska. Ponieważ Asia związana jest z zielonogórskim Hemetem zaproponowała, że może warto by zrobić coś uczniów „Jedynki” i wybudować im nowe boisko.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.