Skąd nagły wzrost zachorowań? Jak jesienią odróżnić przeziębienie od kornawirusa? Czy puszczać dzieci do szkoły? Rozmawiamy z dr Joanną Jursą-Kuleszą, kierownik Zakładu Mikrobiologii Lekarskiej PUM.
- W ostatnich tygodniach liczba zakażeń koronawirusem rośnie. Zarówno w Polsce, jak i u nas w regionie notujemy najwyższe od początku epidemii przyrosty zachorowań. Wakacje sprawiły, że zignorowaliśmy dystans społeczny, zlekceważyliśmy zagrożenie?
- Niewątpliwie te liczby są efektem rozluźnienia naszego podejścia do zaleceń, które formułowali do tej pory minister zdrowia, rząd, eksperci. Musimy pamiętać, że wirus znajduje się w wydzielinie dróg odechowych. Im bliższy kontakt między ludźmi, tym większe ryzyko zakażenia.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.