Konrad Szamryk, językoznawca UwB: Na potrzeby szkoły przerobiono Żeromskiego. Kto będzie następny? Mickiewicz?
Rozmowa z dr. Konradem Szamrykiem, językoznawcą z Uniwersytetu w Białymstoku.
W sobotę kulminacja tegorocznej akcji Narodowe Czytanie. Tym razem lekturą jest „Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego, w nowej... adaptacji. W wersji przygotowanej na zlecenie Prezydenta RP przez Andrzeja Dobosza zniknęło jednak ponad 30 proc. oryginalnego tekstu. Na swoim blogu nie przebierał Pan w słowach, pisząc, że to językowe zabijanie Żeromskiego i kastracja jego stylu.
W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:
- Autor adaptacji „Przedwiośnia” tłumaczył, że tekst jest archaiczny i trzeba go dopasować do formy czytanej na głos, bardziej przystępnej czytelnikom. Przemawiają do Pana te argumenty?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.