Koniec KZK GOP, czyli jak historia zatoczyła koło
W ciągu ostatnich 30 lat w komunikacji miejskiej na terenie dzisiejszej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zmieniło się wiele. Od początku nowego roku autobusami, tramwajami, a także tyskimi trolejbusami zarządza nie KZK GOP, który został zlikwidowany, a nowy Zarząd Transportu Metropolitalnego. Czy nie mają jednak Państwo wrażenia, że po wielu zmianach i przekształceniach historia zatoczyła koło i wróciliśmy, choć oczywiście z nową nazwą, do dawnego Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego?
Jeden bilet i jeden zarządca komunikacji - tak na Śląsku i w Zagłębiu było do początku lat 90. XX w. WPK Katowice jawił się wtedy jako postkomunistyczny moloch i zdecydowano o podziale go na mniejsze spółki. Jednocześnie powstał KZK GOP (Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego), który przez te wszystkie ostatnie lata komunikacją zarządzał, jak umiał.
Pasażerom kojarzy się z biurokracją, archaicznymi w stosunku do innych miast rozwiązaniami i odpowiedzią „nie da się” na większość wniosków pasażerów, dlatego dziś nikt chyba po nim nie płacze.
Oto najważniejsze momenty w historii naszej komunikacji w ciągu ostatnich 30 lat:
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.