Przepychanki między fundacją a ratuszem o rejestrację ośrodka dla niepełnosprawnych dzieci we Włocławku.
Dzieci, które zostały boleśnie doświadczone przez los, budzą nasze szczególne współczucie i chęć niesienia im pomocy. Niestety, jak pokazuje życie, zawsze jest jej zbyt mało. W wielu więc przypadkach rodzice biorą sprawy w swoje ręce.
Na konferencji w biurze włocławskiej rady miasta, przy udziale Jarosława Chmielewskiego, radnego, panie Aleksandra Skrabulska, prezes fundacji Linka i Violetta Łojewska, pełnomocnik fundacji, przedstawiły problem, jaki mają z rejestracją nowego ośrodka dla dzieci niepełnosprawnych. Zwróciły się do władz miasta z wnioskiem o rejestrację specjalistycznego ośrodka dla dzieci, które wymagają szczególnej troski i kompleksowej opieki.
- To skandal, że osiem minut zaważyło na tym, że ośrodek nie może być zarejestrowany - podkreśla radny Jarosław Chmielewski.
Więcej w pełnej wersji artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.