Konflikt na linii Polska - Izrael pokazał, że nie potrafimy rozmawiać
Konflikt na linii Polska - Izrael pokazał, że nie potrafimy rozmawiać o bolesnej przeszłości. Ale właśnie dlatego znów mamy szansę otwarcie się z nią zmierzyć. Po co?
Aby raz na zawsze odciąć się od myślenia o sobie jako ofiarach. Dopiero wtedy przestaniemy się wstydzić, bać i żonglować winą. A to da nam siłę.
W zamyśle polityków PiS nowela ustawy o IPN doprowadzić miała do tego, że świat raz na zawsze skończy mówić o współodpowiedzialności Polaków za Holocaust. Słowa „polskie obozy koncentracyjne” znikną ze światowego obiegu, a Polacy odzyskają godność narodu, który podczas II wojny światowej doznał rozległego i głębokiego uszczerbku.
W zamyśle polityków PiS nowela ustawy o IPN doprowadzić miała do tego, że świat raz na zawsze skończy mówić o współodpowiedzialności Polaków za Holocaust. Jak wyszło? I dlaczego? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.